czwartek, 8 sierpnia 2013
kilka słów urwanych w pół
Niby tyle jest do napisania, a jakoś się nie chce, jakoś nie ma się ochoty. I pospałby człowiek do południa, i książkę poczytał w cieniu na hamaku, ze szklanką lemoniady..
P.S. Oliwier wczoraj raczkować się nauczył!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz