środa, 21 sierpnia 2013

nasze miniwakacje !

  Moi drodzy! Wiecie ile czasu zajmuje spakowanie kobiecie torby na wyjazd, choćby na jeden dzień? No bo przecież wszystko może się przydać, prawda? No właśnie. Więc wyobraźcie sobie teraz jak trudne musi być wybranie się z domu z dzieckiem, które wszystkich tych rzeczy będzie potrzebowało na pewno! To jest dopiero! Na naszej liście znalazły się 3 butelki z wodą, mleko, chusteczki nawilżane, pampersy, pielucha tetrowa, ubranko na zmianę, zabawki, smoczki, krem z filtrem, deserek, śliniaczek, łyżeczka, soczek... I bóg wie co jeszcze! I to tylko na jeden dzień. Cóż, czasem bywa ciężko, ale my się nie poddajemy. Pięknie wszystko pakujemy i wybieramy się wspólnie na pierwsze mini wakacje z synkiem! :)

NO TO ZACZYNAMY.


 dojechaliśmy...
 rozejrzeliśmy się...

 i chyba nam się spodobało!
 zjedliśmy wszyscy po deserku


 porobiliśmy minki...
 pomachaliśmy mamusi...
jeszcze tylko minka kotka ze Shreka...
...i możemy iść nad wodę!


ja szalałem po kocu...



...i odkryłem trawę!
 fajnie się ją wyrywa, ale nie wolno jeść :(
 no i mi zabiera...
 o lizak! też fajny!
 widzieliście?







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz